W Ełku, podczas protestu przed ratuszem i Urzędem Gminy Ełk, mieszkańcy miasta oraz sąsiednich Siedlisk zgromadzili się w sobotę, 29 lipca, by wyrazić swoje niezadowolenie związane z uporczywym smrodem, który od pewnego czasu utrudnia codzienne życie. Prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz, spotkał się z protestującymi, aby omówić podjęte już i planowane działania mające na celu rozwiązanie problemu.
Prezydent Andrukiewicz poinformował, że złożył wniosek do Związku Międzygminnego „Gospodarka Komunalna”, właściciela spółki „Eko-Mazury”, o przeprowadzenie niezależnego audytu, który ma ocenić zgodność działalności przedsiębiorstwa z obowiązującymi przepisami oraz prawidłowość gospodarki odpadami. Dodatkowo, w odpowiedzi na problemy, rozpoczęto prace nad instalacją kurtyny antyodorowej oraz inne techniczne rozwiązania mające na celu zmniejszenie uciążliwości zapachowej.
Prezydent podkreślił, że mieszkańcy nie zostaną obciążeni dodatkowymi kosztami związanymi z modernizacją przedsiębiorstwa, a wszelkie działania będą finansowane równomiernie przez gminy tworzące związek międzygminny. Na spotkaniu z mieszkańcami przyjął również ich postulaty, w tym żądanie zaprzestania przywozu zewnętrznych odpadów do spółki „Eko-Mazury” oraz nawiązanie współpracy z przedsiębiorstwem Energoutil w celu eliminacji odora.
Tomasz Andrukiewicz zapewnił, że wszystkie podjęte kroki będą transparentne i regularnie publikowane na stronach instytucji, co ma na celu utrzymanie ciągłej komunikacji z mieszkańcami. Zaprosił również przedstawicieli protestujących do ratusza na kolejne spotkanie, mające na celu szczegółowe omówienie postulatów i planów działania.
Protest zakończył się wspólnym przejściem do Urzędu Gminy, gdzie prezydent, w towarzystwie swoich zastępców i radnych, kontynuował dialog z obywatelami.
